Biblioteka Narodowa używa na swojej stronie plików cookies. Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza zgodę na ich użycie. [zamknij]

Ramy dla publicznych usług informacyjnych w XXI w.

Autor: Małgorzata Waleszko,

Kategorie: Wykorzystanie informacji i socjologia informacji, Działalność biblioteki

Tagi: , , , , ,

Możliwość komentowania Ramy dla publicznych usług informacyjnych w XXI w. została wyłączona

Artykuł jest kolejnym głosem w debacie na temat przydatności bibliotek w dobie Internetu. Autor kwestionuje w nim popularny pogląd, zgodnie z którym dostępność bezpłatnych informacji w sieci www jest remedium na wszelkie problemy związane z zaspokajaniem potrzeb informacyjnych obywateli i przedstawia argumenty uzasadniające wartość i społeczną rolę publicznych ośrodków informacyjnych. W tekście omówiono teoretyczne koncepcje dotyczące funkcji informacji w nowoczesnych demokracjach oraz przeanalizowano dwa podstawowe modele poszukiwania informacji, porównując będące ich pochodną rodzaje wiedzy i rodzaj pytań, na jakie można znaleźć odpowiedzi bazując na tych modelach. Przedstawiono też możliwości wykorzystania wniosków z tych analiz w środowisku informacyjnym oraz aspekty teoretyczne, które należy uwzględnić przy planowaniu użytecznych publicznych serwisów informacyjnych.

Dyskusje na temat właściwych sposobów świadczenia funkcjonalnych usług informacyjnych toczone są zazwyczaj w obrębie dwóch „szkół”myślenia. Pierwsza z nich preferuje model akumulacji wiedzy bazujący na „mądrości tłumów” i traktuje rozwój technologii informacyjno-komunikacyjnych jako wystarczającą odpowiedź na bolączki współczesnego świata, stawiając sobie za główny cel udostępnienie w formie cyfrowej całości dostępnych informacji oraz mechanizmów pozwalających na ich błyskawiczne przetwarzanie. Druga – polega na wiedzy eksperckiej, będącej podstawą klasycznych usług dostarczania informacji i kieruje się zasadą jakości. Wg autora, oba te modele warto traktować jako komplementarne, gdyż każdy z nich pełni swoją odrębną rolę we współczesnym krajobrazie informacyjnym i ma zarówno zalety, jak i ograniczenia. Olbrzymia masa niefiltrowanych informacji dostępnych na bezpłatnych internetowych stronach może stanowić wartościowe źródło danych, i umożliwiać dokonywanie obywatelom świadomych wyborów, nie jest jednak przydatna dla każdego i nie zapewnia odpowiedzi na wszystkie pytania, trudno więc przecenić wartość wiarygodnych, dziedzinowych zasobów, selekcjonowanych na podstawie racjonalnych kryteriów przez wykwalifikowanych specjalistów. Udostępnianie takich, odpowiednio dobranych, reprezentujących pełny zakres danego obszaru tematycznego oraz intelektualną i historyczną różnorodność źródeł oraz pomoc w ich zachowaniu, wyszukiwaniu i wykorzystywaniu, to zadania realizowane najlepiej właśnie przez biblioteki i pełniące zbliżone do nich funkcje, niekomercyjne instytucje naukowe, nazywane przez autora eufemistycznie publicznymi służbami informacyjnymi, ze względu na częste jego zdaniem używanie w publicznych debatach słowa na „b” w sensie pejoratywnym. W proponowanych przez niego ramach teoretycznych, służby te powinny odgrywać kluczową rolę w zapewnianiu wszystkim członkom lokalnych społeczności dostępu do produkowanej przez ekspertów i gromadzonej zgodnie z naukowym modelem wiedzy, a kluczowym kryterium ich działalności powinna być jakość informacji.

Komentarze wyłączone.