Biblioteka Narodowa używa na swojej stronie plików cookies. Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza zgodę na ich użycie. [zamknij]

O niepewnej przyszłości bibliotek

Autor: Alina Nowińska,

Kategorie: Wykorzystanie informacji i socjologia informacji, Biblioteki jako kolekcje, Działalność biblioteki

Tagi: , , , , , , ,

Możliwość komentowania O niepewnej przyszłości bibliotek została wyłączona

W artykule zebrano opinie ludzi kultury i bibliotekarzy z różnych krajów wskazujące na zjawiska i tendencje, które zagrażają istnieniu bibliotek i zawodu bibliotekarza oraz omówiono związane z tym próby przedefiniowania ich misji. Rozwój Internetu, technologii informacyjnych i publikacji elektronicznych spowodowały, że kwestionowany bywa sens utrzymywania bibliotek w sytuacji, gdy informacje można zdobyć w sieci www, sprzedaż dokumentów drukowanych maleje (w Stanach Zjednoczonych o 20%), i nawet koncerny meblowe ograniczają produkcję regałów na książki.

Los bibliotek związany był jak dotąd ze społecznym funkcjonowaniem książki drukowanej na papierze. Równoczesne gromadzenie przez biblioteki, zachowanie i udostępnianie zbiorów drukowanych i w innych formatach jest bardzo drogie i pracochłonne. Coraz częściej dostęp staje się substytutem własności, ale umowy licencyjne z wydawcami są zawierane nie tylko przez biblioteki, czy konsorcja biblioteczne, ale szerzej – na poziomie krajowym lub regionalnym. Coraz częściej postrzega się też pole działania bibliotek publicznych w przyszłości w dostosowaniu się do potrzeb użytkownika, stymulowaniu różnych form jego aktywności naukowej, społecznej i artystycznej (tworzenie stron www, blogów, kół dyskusyjnych, stymulowanie kreatywności pomoc w kultywowaniu hobby itp.), w pośrednictwie informacyjnym i pomaganiu w wyszukiwaniu informacji, likwidacji podziałów cyfrowych oraz tworzeniu przyjaznego wielokulturowego środowiska. Instytucje te spotykać się będą jednak z konkurencją, gdyż użytkownik już teraz w sieci ma do dyspozycji liczne narzędzia pomocne przy kształceniu, identyfikacji poszukiwanej informacji, załatwieniu spraw administracyjnych, czy realizacji zainteresowań, a w przestrzeni publicznej uruchamia się coraz więcej miejsc z dostępem do informacji elektronicznej.

Na wydziałach nauk ścisłych i przyrodniczych można usłyszeć, że ponieważ cała nowa literatura naukowa funkcjonuje w formie cyfrowej, należy inwestować w rozwój laboratoriów komputerowych, a nie w biblioteki. Rozmywa się pojęcie zawodu – coraz częściej niegdyś podstawowe zadania biblioteczne zleca się instytucjom zewnętrznym, a równocześnie w bibliotekach zatrudnia się nie bibliotekarzy, a urzędników, managerów, informatyków itp. Światowy kryzys ekonomiczny sprzyja ograniczaniu funduszy na kulturę, a w wielu krajach, w tym we Francji dochodzi do zamykania małych bibliotek.

W zakończeniu stwierdza się, że chociaż wszystko wskazuje, że biblioteka postrzegana jako świątynia wiedzy gromadząca stare foliały odchodzi do przeszłości, utopijna niegdyś wizja przeniesienia całego światowego dziedzictwa piśmiennego na formę cyfrową i udostępniania go każdemu w każdym miejscu nabiera realniejszych kształtów, a zjawiska zagrażające istnieniu papieru i bibliotek mogą niepokoić, jednak na razie placówki te są niezbędne; muszą jednak rozpoznawać wspomniane zagrożenia, uczyć się lepiej nagłaśniać swoją społeczną rolę i dostosowywać się do zmieniających się oczekiwań użytkowników.

Komentarze wyłączone.